Biustonosz towarzyszył kobietom od zarania dziejów. Zmieniały się nie tylko materiały z których były wykonany ale i jego kształt i zdobienia...
Jak to się stało, że zaczęłyśmy zakładać bieliznę?
Historia tej części garderoby sięga przecież prehistorii. Już w tamtych czasach nasze pra pra pra pra itd. matki zaczęły okrywać intymne części ciała, a przecież całkowicie legalnym było wówczas roztrzaskanie maczugi na głowie gapiącego się za długo samca. A może była to moda? Właśnie mam przed oczami pokaz bielizny kobiet jaskiniowców z doczepionymi skrzydłami upolowanych pterodaktyli - znajome klimaty? Tak, tak, tak, wiem, wiem, paleontolodzy każą mi się w tym momencie puknąć w czoło. Gdzie dinozaury , a gdzie ludzie??? Z historycznego punktu widzenia to niemożliwe! - Ale śmieszne :) A tak całkiem na poważnie, nie spojrzenia samców i nie moda spowodowała, że kobiety zaczęły nosić bieliznę, a klimat i komfort życia.
Pierwsze biustonosze wcale ich nie przypominały, były to raczej kawałki materiału luźno okrywające ciała ludzi pierwotnych. Niestety malowidła prehistoryczne nie są zbyt dobrej jakości, jak również nie zachowało się ich wiele. Pierwsza kobieca bielizna stricte dla kobiet pojawia się w czasach starożytnych w Egipcie. Egipcjanki - te z zamożniejszych rodzin nosiły cienkie długie suknie, przeważnie wykonane z białego lnu, który był bardzo cienki oraz przejrzysty w kształcie wąskiego prostokąta na szelkach. Co ciekawe dekolt kończył się pod biustem i miał na celu podtrzymanie go jak i zasłonięcie. W rozpasanym wszelkimi żądzami Egipcie ukrywanie piersi było raczej nie na miejscu, tak więc przynajmniej jedna musiała spod takowej sukni wystawać. Mniej zamożne kobiety nosiły lniane przepaski na biodrach dając do zrozumienia tym samym, że biustonosze to jeszcze nie dla nich :)
O biustonoszach możemy zacząć mówić na przykładzie rozwiązań ujarzmienia biustów w starożytnej Grecji. Kobietom, które uprawiały sport dokuczała bolesność piersi. Strophium - czyli opaska, obręcz, przeważnie ze skóry podtrzymująca biust noszona na ubraniu rozwiązała problem. W starożytnym Rzymie kobiety nosiły proste biustonosze w formie mocno i ciasno obwiązanego pasmem materiału biustu. Ta forma krępowania piersi była popularna zarówno w Rzymie jaki i w Grecji z dwóch powodów: miała ona spłaszczać piersi tak, by kobiety bardziej przypominały mężczyzn i miały pełną swobodę ruchów podczas uprawiania intensywnych ćwiczeń fizycznych, ale także wkradł nam się tutaj ówczesny kanon piękna, czyli kobiety o drobnej budowie z wąskimi biodrami i małymi piersiami. Im większe piersi, tym mocniej krępowano kobiety ową opaską. Rzymianki ponad 400 lat p.n.e. wynalazły bikini, dokumentują to powstałe pod koniec III wieku n.e. mozaiki podłogowe w Villa Romana del Casale na Sycylii przedstawiające kobiety grające w piłkę w paskach płótna na biodrach i biuście. Jak wiemy zapomniano o nim na tysiąclecia, ale bikini powróciło na nasze biusty z wielkim hukiem oraz dozą skandalu i rozgościło się w naszych szafach na dobre, ale o tym innym razem.
Mam nadzieję, że Was nie zanudziłam i dotarliście do tego momentu :) Jakby jednak nie patrzeć starożytnej bielizny nie możemy nazwać biustonoszami ponieważ one pojawią się dopiero wiele lat później, a właściwie to się nie pojawią, ale spadną nam z sufitu, a dokładniej zostaną z niego wydłubane. Ciekawi??? - Ale o tym następnym razem.
Do poczytania wkrótce :)
